Home

Zaburzony metabolizm?

Mam na to sposób! 

Natura stworzyła człowieka, jako doskonały mechanizm. Ludzie jednak – często z niewiedzy, lęku czy łapczywości – rozregulowali jego działanie.

Okazuje się, że zdrowie jest zjawiskiem bardzo prostym, a jednak niewielu może się nim poszczycić… Dlaczego? Większość z nas nie dopuszcza natury do głosu. To ona, a nie środki farmakologiczne jest najlepszym lekarstwem.

Dzięki niej mamy szanse na przywrócenie prawidłowej równowagi organizmu i wyregulować nasz metabolizm. Celem dzisiejszego artykułu będzie przedstawienie prozdrowotnych właściwości astaksantyny, pożądanych w żywności funkcjonalnej i suplementach diety.

 W Chinach, Japonii i innych krajach azjatyckich uważany jest za zioło „duchowej mocy” symbolizujące sukces. To boska moc, dobre samopoczucie oraz długowieczność. W języku chińskim składnik, o którym dzisiaj mowa określa się, jako „esencja nieśmiertelności”. O jakim składniku mowa? I jaki sekret w oparciu o nasze zdrowie w sobie kryje? W dzisiejszym artykule poruszymy temat Ganodermy Lucidum.

Ganoderma lucidum – Boski grzyb nieśmiertelności

Grzyb ten w tradycyjnej medycynie chińskiej plasuje się w najwyższej możliwej klasie. Do niedawna rósł tylko w naturalnych warunkach i trudno było o jego dostępność. Na szczęście ze względu na odkryte w nim niesamowite właściwości dla naszego zdrowia zaczęto go hodować coraz więcej, dlatego dzisiaj ganoderme znają już niemalże wszyscy na całym świecie.

Ganoderma znana jest pod wieloma nazwami. W Chinach najpopularniejszą nazwą jest Ling Zhi, a w Japonii Reishi. Nazwa Ling Zhi oznacza „roślina duch” i po raz pierwszy pojawiła się w jedenastym wieku. Inne chińskie nazwy to: „roślina nieśmiertelności”, „ziele wywołujące siłę”, „studziesięcioletni grzyb”. Ponieważ był on trudny do zdobycia, w Japonii określono go, jako „Phanton – grzyb”.