Często nie zdajemy sobie sprawy, jak ogromny wpływ na stan zdrowia ma kondycja naszych jelit. Gastroenterolodzy twierdzą, że jelita to nasz drugi mózg, bo wpływają na wiele procesów zachodzących w naszym organizmie. Warunek jest jeden! Zdrowa flora bakteryjna. Niestety dzisiaj to rzadkość. Leki, zanieczyszczenia środowiskowe, nadmiar cukru i stres skutecznie niszczą pożyteczne bakterie bytujące w jelitach.
Nasi przodkowie mieli zupełnie inną florę bakteryjną przewodu pokarmowego niż my. Nie znali antybiotyków, a w ich codziennej diecie znajdowały się kiszonki bogate w naturalne probiotyki. Właśnie te dobre bakterie zamieszkujące jelita pomagają wytwarzać szereg enzymów potrzebnych do trawienia.
Gdy ich brakuje, pojawiają się zaburzenia metaboliczne, problemy z przyswajaniem i wchłanianiem składników odżywczych, a w konsekwencji „szwankuje” cały organizm.
Z przeprowadzonych ostatnio badań wynika, że od rodzaju bakterii znajdujących się w jelitach zależy również skłonność do zapadania na takie choroby jak autyzm, stwardnienie rozsiane, Parkinson, Alzheimer, demencja czy choroba Leśniowskiego-Crohna.
Kim jestem?
Bloggerką, pasjonatką zdrowego stylu życia. Poliglotką. Kocham konie i podróże.
Założyłam bloga, aby dzielić się swoją pasją. Moje 7-letnie doświadczenie w zakresie medycyny naturalnej pomaga mi rozwijać projekt Adelia.
Kocham konie i jestem ich Trenerem, to moja druga pasja – w sumie odkąd pamiętam, zwierzęta były obecne w moim życiu.