Home

Zdradzimy Ci 3 substancje pomocne na bolące stawy!

 

Bolą Cię stawy? Bóle stawów to schorzenie, które postępuje wraz z naszym wiekiem. Im jesteśmy starsi, tym pogarsza się stan naszych chrząstek. Potocznie dolegliwość ta, nazywana jest chorobą zwyrodnieniową stawów.

U jednych bóle stawów występują bardzo szybko, a u drugich w wyniku naturalnego procesu starzenia się i upływu lat. Choroba dotyczy populacji w starszym wieku, choć może stanowić poważny problem zdrowotny u osób przed 50 rokiem życia.

Przyczyn bóli stawów jest wiele. Co jednak moglibyśmy lub czy możemy zrobić, aby proces „zużywania” naszych stawów nie postępował tak szybko? W jaki sposób moglibyśmy sobie pomóc?

Nasze stawy – pierwsze symptomy

Wiem, jakie witaminy są niezbędne dla kobiet!

Zapotrzebowanie na witaminy i minerały kobiet, różni się – od zapotrzebowania mężczyzn. Być może jest to spowodowane tym, że kobiety mają parę okresów w życiu bardzo ważnych. Są nimi okres dojrzewania, regularne miesiączkowanie, okres ciąży oraz menopauza. Jednym słowem zależy to od cyklu biologicznego kobiety. Wszystkie te etapy powodują, że nasz organizm potrzebuje więcej witamin niż zwykle.

Jakich właściwie witamin zatem potrzebują kobiety? I czy ich zapotrzebowanie zmienia się w zależności od okresu, w jakim się kobieta znajduje? Na te, i inne pytania odpowiemy sobie dzisiaj. Witaminy to podstawa zdrowego stylu życia. A my wiemy, jakie witaminy są niezbędne dla kobiet.

PORADNIK ZDROWEJ MAMY

 

Jesteś teraz w ciąży? Z doświadczenia moich przyjaciółek, znajomych, z licznych rozmów na ten temat, wiadomo mi, że kobiety w ciąży, na pytanie oto – jak powinny się odżywiać, i jakie witaminy przyjmować, dostają zbyt ogólne informacje. Mimo, iż czasem wydaje nam się, że na temat kobiet w czasie ciąży wiemy już wszystko – zapewniam Cię, że nic bardziej mylnego! W teorii wiedzą, że powinny odżywiać się zdrowo, przyjmować niezbędne witaminy i minerały… Ale jest wiele pytań, na które warto te odpowiedzi sobie przypomnieć i przyswoić. Mam nadzieję, że „Poradnik Zdrowej Mamy” będzie cenną pomocą dla kobiet w ciąży,  w dokonywaniu pozornie prostych, jednakże niezwykle istotnych wyborów żywieniowych. Ciąża to przecież nie choroba!

Przygotuj się do ciąży!

Cała koncepcja programowania żywieniowego polega na tym, że w tzw. krytycznych okresach rozwoju organizmu ludzkiego (m.in. w życiu płodowym) wpływ niekorzystnych czynników środowiskowych, w tym niedobór lub nadmiar składników pokarmowych, prowadzi do trwałych modyfikacji procesów metabolicznych i hormonalnych, które wpływają na zdrowie dziecka w późniejszym okresie życia. Nadmiary, czy niedobory składników odżywczych w życiu płodowym – w sposób trwały zmieniają („przeprogramowują”) metabolizm i przebieg procesów fizjologicznych, skutkując rozwojem szeregu powikłań metabolicznych i sercowo‒naczyniowych w okresie dorosłości.

Jesteś tym, co przyswoisz! Wchłanianie witamin i minerałów

Często dzieje się tak, że mimo zmiany swojej diety na lepszą i bardziej odżywczą, że pomimo wprowadzenia suplementacji i uzupełniania niedoborów witamin i minerałów, nasz stan zdrowia, nasze samopoczucie się nie polepsza. Znasz to? Z czego to wynika? Problemy z trawieniem? Wchłanianiem? Przecież stosujesz się do wskazanych przez wielu specjalistów zaleceń, a i tak nie zauważasz żadnych istotnych zmian zachodzących w naszym organizmie. Jedną z głównych przyczyn jest niska wchłanialność i przyswajalność substancji odżywczych przez nasz organizm.

W czym problem? Przecież odżywiam się zdrowo!

Większość nas w celu poprawy stanu zdrowia przeprowadza prawdziwą rewolucję w swojej lodówce. Również w sposobie odżywiania. Moda na Eko – produkty jest tak popularna, że znaleźć je można w każdym osiedlowym sklepie. Nie zawsze jednak najlepsze i najzdrowsze produkty są w stanie spełnić nasze oczekiwania. Zwykle nie dzieje się tak, gdyż mimo najlepszej jakości produktów nasz organizm nie jest w stanie przyswoić substancji odżywczych. Przyczyn takiego stanu rzeczy może być nieskończenie wiele. Jedną z nich jest duże zanieczyszczenie kosmków jelitowych odpowiedzialnych za wchłanialność. Im jesteśmy starsi – tym powierzchnia kosmków jelitowych jest bardziej zanieczyszczona. Z tego powodu coraz mniejsza ich powierzchnia jest w stanie cokolwiek przyswoić. Sytuacje zanieczyszczonych kosmków jelitowych przedstawia poniższa fotografia.

PODEJMIJ WYZWANIE – Detox od kawy

Temat, który wzięłam dzisiaj na tapetę, nie jest dla mnie łatwy. Wszyscy wszak moi przyjaciele wiedzą, jakim jestem ogromnym „kawoszem” i trudno mi zacząć dzień bez filiżanki gorącej, dobrej kawy.

Z przykrością stwierdzam, że to jeden z moich najprzyjemniejszych rytuałów, od którego jestem uzależniona. Mimo, że kawa sama w sobie ma wiele zalet to może być bardzo szkodliwa dla naszego zdrowia. Dlatego, jeżeli Ty tak samo – jak ja, czujesz, że jesteś uzależniony od kofeiny – to pierwszy sygnał, że czas na detox!

Anti Pollution vs smog – czyli walka ze smogiem

W dzisiejszych czasach, dość mocno widoczny jest trend i moda na zdrowy styl życia. Pomimo, iż na co dzień staramy się jeść zdrowo, uprawiać różnego rodzaju sporty, unikać szkodliwych substancji, to zapominamy o najważniejszym. My sami w największym stopniu przyczyniamy się do zanieczyszczenia środowiska, w którym żyjemy.  Amerykańscy naukowcy biją na alarm! Skąd się bierze smog? Jak się przed nim chronić? To jedno z coraz częściej zadawanych pytań.

Smog – co to takiego?

I choć słowo „smog” kojarzy mi się ze smokiem, to ten pierwszy jest równie groźny, co ten drugi. A nawet powiedziałabym, że bardziej niebezpieczny, gdyż prawie niezauważalny. Pojęcie to wzięło się z połączenia dwóch angielskich wyrazów: moke, czyli „dym” i fog, czyli „mgła”. Znajduje się w nim wiele niebezpiecznych substancji, w tym na pewno dwutlenek węgla i pyły.

Smog to mieszanina drobin pyłów, kropelek cieczy i szkodliwych substancji, które są zawieszone w powietrzu. W skład smogu wchodzą przede wszystkim PM2,5 i PM10 – zawieszone w powietrzu stałe cząsteczki o średnicy 2,5-10 mikrometrów. Cząsteczki, w zasadzie to unoszące się w naszym otoczeniu – metale ciężkie i szkodliwe substancje w postaci pyłu, które przedostają się do naszego organizmu przez płuca, wnikając do krwioobiegu. Co to oznacza? W zasadzie tyle, że wdychanie tych niebezpiecznych substancji powoduje bardzo poważne problemy z naszym zdrowiem.

Depresja? Czy brak witamin?

Depresja.. nie ma określonego pojedynczego sposobu na nią. Nie ma magicznej pigułki, która skutecznie radziłaby sobie z tym stanem psychicznym i fizycznym.

Na pewno tez nie rodzisz się z depresją. Na tę dolegliwość pracujesz w ciągu całego życia. Jeżeli to rzecz nabyta, to można próbować wpłynąć na ustąpienie jej symptomów. Pomoże Ci zmiana stylu swojego dotychczasowego życia, swoich przyzwyczajeń żywieniowych, nastawienia do sytuacji i otoczenia.

Jak to wygląda w praktyce? Czy pokonanie depresji jest takie łatwe? O tym dzisiaj.

Depresja na szczycie chorób cywilizacyjnych

Najnowsze dane opublikowane przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) pokazują, że depresja jest jedną z najczęstszych chorób występujących u ludzi. W sporządzonym przez WHO rankingu znajduje się ona już na 4 miejscu wśród dolegliwości, takich jak: ból kręgosłupa, anemia, czy choroby płuc. Nic więc dziwnego, że zaburzenia depresyjne stały się przedmiotem coraz częstszych badań i wielu z ekspertów prowadzi rozmaite i szerokie badania na temat dolegliwości, która na ten moment dotyka większość naszego społec­­­­zeństwa.

Jak myślicie zatem, co jest tego przyczyną? Po zapoznaniu się z licznymi artykułami na ten temat, wnioski moje są takie, że na ten stan chorobowy składa się wiele czynników. Często bardzo odmiennych od siebie.

Suplementacja – trend czy konieczność?

„Stany Zjednoczone są najbogatszym krajem na świecie,
a jednak stan zdrowia jego mieszkańców pozostawia wiele do życzenia.

Jesteśmy otyli, mamy sflaczałe mięśnie i zęby zniszczone przez próchnicę.
Nasz układ trawienny działa, jak źle wyregulowany samochód.
Śpimy źle, nigdy też nie jesteśmy tak naprawdę obudzeni.
Mamy za wysokie ciśnienie, cierpimy na nerwice.
Ani nasze serca, ani nasze głowy nie wytrzymują tak długo, jak powinny.
Choroby układu krążenia przybrały rozmiary epidemii.

Dotyka nas zbyt wiele chorób cywilizacyjnych”

Herbert Ratner, doktor medycyny

Żyjemy dzisiaj w epoce, którą wyznacza nie tylko rozbicie atomu, ale także rozszerzające się panowanie antybiotyków.

Są to niestety dla współczesnej medycyny czasy straszne, w których większość lekarzy zamiast wyleczyć pacjenta, zagląda do opasłego tomu, w którym zawartych jest tysiące nazw leków, spośród których wybiera się pigułki o różnych kolorach.

„NIEDOŻYWIONY” KRĘGOSŁUP

W naszym organizmie kręgosłup pełni jedną z najważniejszych ról. To konstrukcja, która odpowiada za całą stabilizację naszego ciała. Pełni więc rolę narządu podporowego, ruchu i ochrony rdzenia.

Niepokojący jest fakt, iż problem związany z kręgosłupem dotyka już coraz młodsze pokolenia. Co możemy zrobić, żeby temu zapobiec?

Jest wiele informacji na temat tego, w jaki sposób możemy uchronić się przed tymi dolegliwościami.

Okazuje się też, że czasami z uporem maniaka „pracujemy” na obecny stan naszego kręgosłupa. Wszystko wynika – nie z braku naszej wiedzy i tego co robić, aby tego uniknąć… ale ze swoistego, zwyczajnego zaniedbania.

Wiem to z autopsji!

Odtruwające i oczyszczające działanie – witamina C

Kiedy piszę, bądź mówię, o witaminie C, zawsze mam na myśli L – formę tej witaminy, która biochemicznie jest identyczna z tą, którą dostarczamy z pożywieniem. Jej odkrywca Albert Szent-Gyorgyi nazwał ją „molekułą dającą życie”.

Pomimo, iż o zaletach witaminy C już pisałam, okazuje się, że i tak już długa lista jej zasług dla naszego zdrowia jest… jeszcze dłuższa.

Mity na temat Witaminy C

Witamina C to krystaliczna, biała substancja o wzorze sumarycznym C6H8O6, pochodna glukozy. Naukowcy obliczają, że ludzki organizm utracił zdolność syntetyzowania jej w swoim ustroju ok. 2 miliony lat temu z powodu utraty enzymu koniecznego do jej produkcji.

Istnieje wiele mitów i informacji cytowanych przez media społecznościowe, oparte na „badaniach naukowych” (wiadomo przez kogo opłacanych!), które miały na celu zdyskredytowanie witaminy C. Mało tego… straszą negatywnym wpływem jej długotrwałego zażywania w dużych ilościach (np. problem z kamicą nerek, utratą wit. B12 w ustroju, co nie jest prawdą).