Oto kilka praktyk, które przywrócą Ci zdrowie i uczynią Cię bardziej szczęśliwym człowiekiem. Ważne byś wprowadzała je powoli, nie wszystkie na raz, byś nie straciła chęci
6 skutecznych praktyk,
jak być szczęśliwym
Oto kilka praktyk, które przywrócą Ci zdrowie i uczynią Cię bardziej szczęśliwym człowiekiem. Ważne byś wprowadzała je powoli, nie wszystkie na raz, byś nie straciła chęci do zmian. Wszystko przyjdzie w swoim czasie. Jedynie pozwól sobie na to, byś była szczęśliwa.
1. Trening uważności, czyli Mindfulness
Twoje życie toczy się dzisiaj – nie wczoraj i nie jutro. Kiedy jednak przyjrzysz się swoim myślom zobaczysz, że tak naprawdę rzadko bywasz w teraźniejszości. Rozważasz najczęściej to co się już zdarzyło lub planujesz co hipotetycznie się wydarzy. Czyli tak naprawdę nie ma Ciebie w chwili obecnej. Trening uważności jest obserwacją siebie podczas dziejących się zdarzeń – swoich reakcji na pojawiające się emocje. Trening ten pomoże Tobie zachować “zimną krew” w stanach emocjonalnych i zmienić swoje reakcje.
Korzyści, jakie przyniesie Ci ta metoda to między innymi: wzrost samokontroli bez względu na okoliczności, wzrost zdolności skupienia się, dostęp do świeżości doznań, spokój i uciszenie emocji, zmniejszenie stanów depresji i bólu, łączy Cię z prawdziwym życiem. Praktykowana uważność wspiera Cię w radzeniu sobie z problemami, zmienia Twój mózg, sprzyja relacjom.
2. Przebaczenie, aby być szczęśliwym
Czy trudno Ci przebaczać ludziom, którzy wyrządzili Tobie lub Twoim bliskim krzywdę? Z reguły odpowiedź brzmi: tak.
Dlaczego tak się dzieje?
Najczęściej dlatego, że boisz się przebaczyć. Wydaje Ci się, że zburzy to kruchą konstrukcję, jaką zbudowałaś sobie, aby poradzić sobie jakoś z przykrym doświadczeniem. Sądzisz, że w ten sposób krzywdziciel pozostanie bezkarny i odniesie nad Tobą zwycięstwo.
Puszczenie krzywdy w niepamięć wydaje się wtedy prowokowaniem do podobnych krzywd w przyszłości. Być może przychodzi Ci też do głowy, że będziesz musiał polubić swojego krzywdziciela. Nic bardziej mylnego. Cierpisz przez to podwójnie: raz z powodu doznanej krzywdy, dwa ze względu na pielęgnowaną urazę.
Wybaczyć nie oznacza:
- zapomnieć i zbagatelizować krzywdę,
- usprawiedliwić,
- polubić krzywdziciela i ponownie mu zaufać,
- zrezygnować ze sprawiedliwej kary,
- zrezygnować z obrony przed ponownymi krzywdami.
Przebaczenie nie jest też niestety pokojem uczuciowym, ponieważ jest związane nie z uczuciami, ale z wolą. W pierwszym etapie możesz czuć się wzburzona, pokój przychodzi z czasem.
Rozpamiętując krzywdę i jej konsekwencje, ciągle na nowo przeżywasz cierpienie z nią związane. Dodatkowo uczucia te wpływają niekorzystnie na Twoje zdrowie, ponieważ uruchamiają szereg reakcji w Twoim organizmie prowadzących do tworzenia się procesów chorobowych.
Przebaczenie, tak jak wszystko, co wartościowe wymaga wysiłku. Pozwala zostawić za sobą przeszłość, uwolnić się od ciężaru i ruszyć do przodu. Jest też niezbędnym elementem zdrowienia. Wybaczenie innym, ale również sobie jest uleczeniem duszy i ciała, uwolnieniem się od ciężaru ciągnącego w dół.
“Przebaczamy na tyle, na ile kochamy.” Honoriusz Balzak
3. Praktyka wdzięczności
Nie wiem czy wiesz, ale badania wykazały, że uczucie wdzięczności ma wpływ na strukturę molekularną Twojego mózgu. Poprawia funkcjonowanie kory mózgowej i centralnego układu nerwowego. Kiedy odczuwasz wdzięczność jesteś spokojniejsza i bardziej odporna na choroby. Prof. Paul Mills z Uniwersytetu Kalifornijskiego stwierdził, że jego pacjenci z niewydolnością serca odczuwający wdzięczność szybciej zdrowieli, polepszała się ich jakość snu i poziom prozapalnych białek.
Naukowcy badający wpływ wdzięczności na zdrowie pacjentów doszli do wniosku, że „świadoma koncentracja na błogosławieństwach może przynosić korzyści emocjonalne i interpersonalne”.
Badania te sugerują również, że ćwiczenie mózgu w wyrażaniu wdzięczności pomaga w tworzeniu się nowych szlaków pamięci i nawyku. Nawet gdy wszystko idzie Ci źle zawsze masz za co dziękować. Mogą być to zupełnie proste rzeczy: dach nad głową, jedzenie, rodzina, przyjaciele itp.
To na czym skupisz uwagę będzie się wzmacniać – tak działa nasza biologia. Za tym przyjdzie uspokojenie niekorzystnych emocji, polepszenie nastroju a w konsekwencji wspieranie odporności Twojego organizmu.
Dobrym nawykiem jest między innymi codzienna medytacja lub modlitwa, która wyciszy Twój organizm i pozwoli odzyskać spokój. Staraj się też wypracować u siebie postawę wdzięczności, nawet, a może szczególnie jeśli akurat przeżywasz trudności w życiu. Nie zapominaj, że Ty to nie tylko ciało, ale też Twoje myśli, psychika oraz dusza. Jeżeli chcesz cieszyć się zdrowiem zadbaj o siebie, jako o całość.
4. Zmień swoje myślenie i przekonania – weź odpowiedzialność
Twój mózg w 95% pracuje na tzw. automatycznych programach – swoistym “autopilocie”. Są to przekonania – programy nabyte w przeszłości – będące często przyczyną niepowodzeń i chorób. Nie chodzi jednak oto, abyś teraz szukała winnych wokoło siebie, ale abyś wzięła odpowiedzialność za swoje emocje i postępowanie.
Brzmi dziwnie?
Kluczem do zapisywania programów są emocje. Programy te uruchamiają się natychmiast po pojawieniu się określonej emocji bez udziału mózgu świadomego.
Możesz zmienić programy, które Cię nie wspierają. Bazują one na lęku, poczuciu żalu, złości itp., na złych emocjach. Na początek należy nauczyć się obserwować te emocje i przestać je potęgować (“nakręcać się”), a następnie uwolnić się od nich – nie umacniać sieci neuronowej (“ścieżki pamięci”), ale ją rozluźniać.
Mówisz często: coś lub ktoś wyprowadził mnie z równowagi, zdenerwował mnie. Niemniej nikt i nic nie może tak naprawdę wyprowadzić Cię z równowagi. Od Ciebie zależy co zrobisz z pojawiającą się z emocją. Wszystko co możesz zrobić to zmienić siebie. Drugiego człowieka nie możesz zmienić. Źródło Twojego cierpienia tkwi w Tobie. Nie miej pretensji, niczego nie oczekuj, nie twórz napięcia.
Da się to zrobić – mimo, że nie jest to proste, ponieważ związane jest z cierpliwością, dystansem i poczuciem własnego ego oraz rezygnacją z wywierania presji na ludzi.
5. Zadbaj o zdrowy tryb życia, by byc szczesliwym
Nie bez znaczenia dla zachowania Twojego zdrowia – będzie jeśli będziesz pamiętać o wspieraniu swojego organizmu i traktowania go z miłością. Nie chodzi tu tylko o zbilansowaną, zdrową dietę, ale także o odpowiednią ilość snu i aktywność fizyczną. Pamiętaj też o oczyszczaniu organizmu z toksyn i pasożytów zanim zaczniesz się suplementować.
6. Odbuduj swoją tkankę nerwową
Twój mózg ciągle się rozwija. W każdej chwili około 100 miliardów komórek nerwowych opiekuje się Twoim życiem, zarówno procesami nieświadomymi, czyli oddychaniem czy ciśnieniem, jak i świadomymi, czyli emocjami czy celowym działaniem.
Proces powstawania nowych komórek nerwowych nazywa się neurogenezą. Wadliwy przebieg wczesnego okresu powstawania komórek nerwowych ma wpływ na późniejszą budowę i prawidłowe funkcjonowanie centralnego układu nerwowego. Jeżeli powstawanie komórek mózgowych jest zaburzone, może dojść do niewłaściwego rozwoju kory mózgowej. Konsekwencją są schorzenia, takie jak: autyzm, schizofrenia, epilepsja czy nawet „zwykła” dysleksja.
Ilość komórek macierzystych neuronów u ludzi w wieku powyżej 70 lat jest niewiele mniejsza, jak u 20-latków. To dobra wiadomość.
Oznacza to, że dostarczając odpowiednich składników możesz odpowiednio odżywić swoje komórki nerwowe powodując lepsze funkcjonowanie swojego mózgu i układu nerwowego.
Pozwoli Ci to również na redukcję stresu, poprawienie koncentracji uwagi i zapamiętywania.
Podsumowanie. Co robić, by być szczęśliwym
- Masz realny wpływ na swoje zdrowie.
- Zacznij ćwiczyć się w uważności.
- Przebaczaj sobie i innym ludziom. Nie karm uraz.
- Codziennie bądź wdzięczny za to co masz.
- Wspieraj działania służące życiu.
- Pij odpowiednią ilość wody i oczyszczaj swój organizm.
- Pamiętaj o odżywieniu komórek nerwowych.
Będzie mi miło jeśli ocenisz ten artykuł a także podzielisz się nim z innymi.
Cześć! Jestem współautorką tego bloga i bardzo się cieszę, że tu jesteś!
Kim jestem?
Szczęśliwą mamą. Miłośniczką Toskanii. Blogerką z przyjemności, z zamiłowania. Pasjonatką zdrowego stylu życia, szeroko rozumianej – naturalnej pielęgnacji całego ciała. Kobietą dbającą o własne słowa, myśli i duszę. Żyjącą zgodnie z zasadą – „Wszystko do nas wraca”.
Zdrowy styl życia to moim zdaniem nie tylko zdrowa dieta (choć ma kluczowe znaczenie), aktywność fizyczna (też joga), odpoczynek, medytacja, odpowiednia ilość snu, zażywanie suplementów, ale również codzienne nawyki, które bardzo decydującą o jakości naszego życia.
Zdrowy styl życia to też pielęgnacja i stosowanie dobrych, naturalnych kosmetyków. A także codzienne dążenie do stawania się lepszą wersją samego siebie.
Zapraszam do komentowania i zadawania pytań.
Zostaw ślad po sobie 🙂