„Jestem wychowanką IX Liceum Ogólnokształcącego w Warszawie rocznik absolwencki 196… no nie ważne dokładnie który. Ważne jest to że nie tak dawno odbył się zjazd absolwentów tej cudownej szkoły. Dla mojego rocznika święto szczególne, bo równe czterdziestolecie.
I wyobraźcie sobie Państwo, że po czterdziestu, tak, tak! Po czterdziestu latach z mojego rocznika zjechało się z całego niemal świata ponad trzydzieści osób, w tym aż czternaście z mojej klasy!
Niesamowite! Jaka radość… cudowne, niezapomniane przeżycie. Jedne z tych chwil, jakich się nie zapomina!
Ale to wszystko było dopiero potem, wieczorem.
Piękne, stateczne panie, dystyngowani panowie w znacznej części już