Tag: kolagen naturalny

Kolagen Platinum Opinie

Zamieszczam poniżej wyjątkowy komentarz p.Moniki. Oto treść wiadomości:

Dobry wieczór..
Choć jestem wierną czytelniczką bloga.. dopiero dziś postanowiłam skrobnąć troche słów.. Nie ukrywam że z ogromną ciekawością czytam także wszystkie komentarze.. Ale samemu to ciężko coś naprodukowac.. Kiedy pierwszy raz zastosowałam kolagen.. To ciekawość byla połączona ze zdziwieniem.. Otwieram widzę krem  niby żel.. dziwne.. I pierwsza mysl..ile mam tego zastosowac.. w jaki sposób?Czytam..  Robię jak pisze na stronie.. Myję twarz zostawiam mokrą  nakładam kolagen wklepuje i czekam.. Dziwne naprężenie skory ciągnie jakos.. Czy to tak ma być? Po kilku minutach coś sie łuszczy taki suchy krochmal na twarzy.. Czy to na pewno oryginał?!?!?! Obawy.. pisze do Pani..Otrzymuje odpowiedź że za duzo od razu nakladam że mam zmniejszyć że jak zmniejsze to nie będzie krochmalu

Opinie klientek stosujących KOLAGEN

Mnóstwo wiadomości przychodzi od Ciebie, od Was, z których niezmiernie się cieszę – postaram się je wszystkie tutaj zamieścić. Jeżeli masz jakieś pytanie, chętnie na nie odpowiem – nie tylko na łamach bloga, także śmiało pisz..
 
Ostatnio dostałam – taki oto list e-mailowy – od czytelniczki:

„(…) Kupiłam kolagen z lekkim niedowierzaniem i chyba bardziej z powodu zachwalania przez moją kosmetyczkę. Teraz to nawet wstyd mi się do tego przyznać. Ale jestem pewna, że wszystkie inne preparaty, które używałam idą w odstawkę. Kolagen stosuje nie tylko na zmarszczki (mam 49 lat), ale też na bardzo problematyczną cerę. Mam bardzo popękane naczynka, rozszerzone pory, dodatkowo łojotok, początki trądziku różowatego.

Opinie klientek stosujących KOLAGEN

Od jakiegoś czasu udzielam się na forach; odpowiadam na pytania, wypowiadam swoje opinie na tematy dotyczące dbania o ciało, czy stosowania kosmetyków. Coraz częściej również uzyskuje prywatne wiadomości, właśnie na moją skrzynkę e-mailową.
 
Są to nie tylko same unikalne pytania, prośby o poradę, czy podziękowanie za pomoc. Dostaję coraz częściej wiadomości z entuzjastycznymi opiniami; długie, początkowo niezbyt optymistyczne – historie czyjegoś życia, które dzięki kolagenowi zakończyły się happy endem. I to właśnie z nich, najbardziej się cieszę..
 
Poniżej zacytowałam dwie z nich. Zacznę od fragmentu wiadomości – od Marii Małgorzaty:
„(…) Stosuję Kolagen Naturalny Platinum już 1,5 roku. Efekty są znakomite! Widać je było już po miesiącu. (…) Muszę jedynie stosować dodatkowo krem, bo zbytnio ściąga (napina) mi się skóra. Nie mam już tak kurzych łapek wokół oczu, a miałam niestety straszne.