Akupresura – uzdrawiający dotyk palców
Nie możesz zasnąć, dokuczają Ci bóle głowy, żołądka, nie potrafisz się odprężyć? Nie łykaj proszków przeciwbólowych garściami, tylko spróbuj starej chińskiej metody łagodzenia tych dolegliwości – akupresury. Możesz ją zastosować wszędzie, nawet w pracy, podczas przerwy.
Znawcy medycyny Wschodu twierdzą, że w ciele człowieka przez kanały zwane meridianami krąży życiodajna energia chi (czyt. czi). Są one ze sobą ściśle powiązane. Każdy kanał dotyczy konkretnego narządu lub funkcji organizmu.
Dopóki energia przepływa swobodne, jesteś zdrowa.
Twoje samopoczucie pogarsza się, gdy natrafi ona na blokady.
Usuwa je akupresura, polegająca na uciskowym masażu określonych punktów na ciele, zwanych receptorami. Są to unerwione miejsca pozostające w ścisłym związku z określonymi organami. Pobudzenie ich masażem umożliwia przepływ energii chi, ta zaś przywraca sprawność określonemu narządowi. A wtedy Ty wracasz do zdrowia.
Akupresura łagodzi również ból. Dlaczego i w jaki sposób to się odbywa, nauka jeszcze nie wyjaśniła tego do końca. Ważne, że właściwie zastosowany masaż potrafi przynieść ulgę w wielu dolegliwościach.
Akupresura – technika masażu
Zabieg akupresury możesz wykonać sama. Jest całkowicie bezpieczny, nie daje niepożądanych skutków ubocznych, jak wiele chemicznych leków. Jeśli źle wykonasz masaż, po prostu nie zadziała. Powinnaś jednak pamiętać, że akupresura nie jest panaceum na wszystkie dolegliwości. Nie zastąpi też medycyny konwencjonalnej, stanowi tylko dobre jej uzupełnienie. Budzi drzemiącą w organizmie zdolność do samouzdrawiania.
Taki masaż polega na uciskaniu palcem przez 5 sekund określonego punktu, a potem zwalnianiu ucisku na kilka sekund. Ruchy te powtarza się wielokrotnie. Można też czubkami palców przez 2-3 minuty opukiwać konkretne miejsce lub wykonywać nimi ruchy okrężne nie odrywając opuszków palców od powierzchnia skóry.
Odnalezienie właściwych punktów, pomimo podanej lokalizacji, nie zawsze jest łatwe. Zadanie to stanie się prostsze, jeśli ich poszukasz, uciskając ciało. Punkty akupresury surowe są wrażliwsze na dotyk, często są opuchnięte.
Jak działa zabieg?
Przypuszcza się, że uciskanie określonych punktów ciała powoduje wysłanie impulsu nerwowego. Gdy dotrze on do mózgu, zostaje skierowany do chorego narządu. Działa na niego leczniczo – poprawia jego ukrwienie i pracę oraz przyspiesza regenerację tkanek. Impuls bokuje też ból.
Które punkty należy uciskać?
BÓL GŁOWY – Akupresura na ból głowy
Połóż palec wskazujący i środkowy po obu stronach głowy, w zagłębieniach na skroniach. Naciskaj te punkty niezbyt mocno, wykonując palcami koliste ruchy przez ok 5 minut. Ulgę przyniesie Ci także uciskanie palce punktu między brwi.
BÓL ŻOŁĄDKA NA TLE NERWOWYM – Akupresura mostka
Najpierw spróbuj się odprężyć (pomoże Ci w tym seria głębokich oddechów). Potem ułóż palec wskazujący i środkowy w punkcie znajdującym się w odległości dwóch palców (chodzi o ich szerokość, a nie długość) poniżej mostka. Przez 2-3 minuty naciskaj to miejsce niezbyt silnie.
STRES, BÓLE BARKÓW – Akupresura na stres
Aby odprężyć się i zlikwidować nieprzyjemne napięcie mięśni barków – spowodowane stresem, połóż palec wskazujący i środkowy po obu stronach karku, tuż pod linią włosów, w miejscu podłużnego zagłębienia. Masuj powolnymi, okrężnymi ruchami, aż poczujesz się zrelaksowana.
KŁOPOTY ZE SNEM – Akupresura dłoni
Skoncentruj się na oddychaniu. Gdy oddech stanie się równy i spokojny, pomyśl o jakimś przyjemnym miejscu. Potem czubkami palca środkowego i wskazującego uciskaj punkt znajdujący się na wewnętrznej stronie nadgarstka, w odległości ok 2 cm od nasady dłoni. Czujesz już ulgę?
RWA KULSZOWA – Akupresura stopy
Zacznij od lewej nogi. Przez 30 sekund uciskaj palcami punkt położony w odległości 2-3 cm poniżej kostki, po jej zewnętrznej stronie. Potem tak samo masuj dwa punkty znajdujące się na końcu (bliżej zewnętrznej strony ud) bruzd pośladkowych i dwa punkty w dołkach podkolanowych.
O autorce
Milena Chorążewska - Bloggerka, pasjonatka zdrowego stylu życia. Założyła bloga, aby dzielić się swoją pasją. Jej 7 letnie doświadczenie w zakresie medycyny naturalnej pomaga jej rozwijać projekt Adelia.
Cześć! Jestem współautorką tego bloga i bardzo się cieszę, że tu jesteś!
Kim jestem?
Szczęśliwą mamą. Miłośniczką Toskanii. Blogerką z przyjemności, z zamiłowania. Pasjonatką zdrowego stylu życia, szeroko rozumianej – naturalnej pielęgnacji całego ciała. Kobietą dbającą o własne słowa, myśli i duszę. Żyjącą zgodnie z zasadą – „Wszystko do nas wraca”.
Zdrowy styl życia to moim zdaniem nie tylko zdrowa dieta (choć ma kluczowe znaczenie), aktywność fizyczna (też joga), odpoczynek, medytacja, odpowiednia ilość snu, zażywanie suplementów, ale również codzienne nawyki, które bardzo decydującą o jakości naszego życia.
Zdrowy styl życia to też pielęgnacja i stosowanie dobrych, naturalnych kosmetyków. A także codzienne dążenie do stawania się lepszą wersją samego siebie.
Zapraszam do komentowania i zadawania pytań.
Zostaw ślad po sobie 🙂
