Angina i zapalenie zatok – zimowe choroby

Podobny obraz

Choroby to zmora zimowej pory roku. Pisząc ten artykuł borykam się właśnie z zatokami, z którymi miałam problem odkąd sięgam pamięcią całe dzieciństwo.

Wyleczone zatoki nie odzywały się kilkanaście lat, aż do teraz. Zdecydowałam się podjąć ten temat, gdyż w tym okresie, pewnie nie tylko ja mam ten problem i dokuczliwą dolegliwość.

Z uwagi na to, iż poszukiwałam różnych informacji na temat radzenia sobie z zatokami postanowiłam się z Tobą tym podzielić.  W tym artykule przedstawię Ci najskuteczniejsze metody radzenia sobie z tą dolegliwością. Zdradzę, jakie specyfiki, czy preparaty mogą pomóc nam w łagodzeniu tego uprzykrzającemu nam życie schorzeniu. Do dzieła!

Co to są zatoki?

Zatoki to jedna z tych chorób, która dotyka nas najczęściej zimą. Zaczyna się dość niewinnie, od objawów zwykłego przeziębienia, ale potem pojawia się stan zapalny i obrzęk błony śluzowej. Zatoki pojawiają się za sprawą wirusów, głównie rinowirusów oraz bakterii. Zaczyna się dość niewinnie, od kataru po zapchaną przegrodę nosową, przez które wytwarza się podciśnienie w zatokach. W wyniku tego, że temperatura oraz wilgotność powietrza sprzyja rozwojowi i namnażaniu się drobnoustrojów – wytwarza się stan zapalny i zaraz potem gorączka. Dochodzi zatem do uszkodzenia nabłonka śluzówki zatok. Zatoki można podzielić na ostre, powracające i przewlekłe. W zależności od ich rodzaju mogą trwać: od 3 tyg. do nawet powyżej 3 miesięcy.

Objawy i leczenie

Odkąd pamiętam borykam się z bólem zatok. I choć udało mi się zażegnać ten problem – zatoki powróciły. Objawy są dość charakterystyczne i choć zaczyna się od niedrożności nosa, to kończy się niezbyt przyjemnie. Zazwyczaj wtedy mamy do czynienia z bólem głowy, gorączką, palącym nosem, obrzękiem powiek, bólem twarzy i szczęki. Towarzyszy temu również ogólne osłabienie organizmu. Leczenie przewlekłego zapalenia zatok polega natomiast na stosowaniu antybiotykoterapii, a gdy ta okaże się nieskuteczna, zazwyczaj kolejną rozważaną przez lekarzy możliwością jest – leczenie chirurgiczne, w którym drożność nosa przywracana jest w wyniku operacyjnego usunięcia martwych tkanek.

Charakterystyka anginy

Angina na pierwszy rzut oka zaczyna się zwykłym przeziębieniem, które przeradza się w niewyobrażalny ból gardła. Ból jest tak okropny, że nie jesteśmy w stanie nawet przełykać śliny, gdyż nawet to sprawia nam ból. Można powiedzieć, że angina to nic innego niż zapalenie migdałków, które przybierają wtedy bardzo duże rozmiary. To ostra choroba zakaźna, której przyczyną są te wszystkie bakterie, które żyją w jamie ustnej, gardle, jamie nosowej. Choroba ta jest nie do uniknięcia jeśli mamy do czynienia z osobą chorą. Jest zaraźliwa. Tej choroby nie wolno lekceważyć, gdyż powikłania anginy mogą być dla Nas ba rdzo dotkliwe.

Znalezione obrazy dla zapytania angina

Nie da się ukryć że angina paraliżuje nam trochę życie i kiedy nas dopada jesteśmy kompletnie nie do życia.

Objawy anginy

Tak jak już wcześniej wspomniałam, angina rozwija się dość niepozornie i zaczyna się zwykłym przeziębieniem. Choroba ta jednak bardzo szybko nabiera na prędkości i zaraz potem pojawia się gorączka, która może nawet dojść do 40 stopni Celsjusza. Z pozoru ma bardzo podobne objawy do grypy, którą charakteryzuje ból stawów i mięśni. Do tego dochodzi ostry ból gardła i pojawiają się dreszcze na całym ciele. Ból gardła, powodujący to, że nie możemy nawet przełknąć śliny może promieniować aż do uszu. Zalegająca ropa w gardle często powoduje odruch wymiotny. Anginę bakteryjną bardzo łatwo rozpoznać po lokalizacji stanu zapalnego. Na powierzchni przekrwionych i obrzękniętych migdałków pojawiają się żółtawobiałe naloty ropne.

Leczenie anginy

Chciałabym, aby ten kto czyta ten artykuł zdał sobie sprawę z tego, że tej choroby nie powinno się i nie należy lekceważyć… Powikłania po tej chorobie mogą być bardzo brzemienne w skutkach i mogą nawet zagrażać życiu człowieka. Ważne przy tej chorobie jest to, aby dostarczać organizmowi dużo płynów.

Może to być zwykła woda, herbata z miodem i cytryną albo babciny sok z malin. Anginę leczy się główni antybiotykami. Zwykle leży się w łóżku, żeby „wypocić chorobę”. Wskazane jest stosowanie ciepłych okładów na szyję, które łagodzą ból powiększonych węzłów chłonnych. Ulgę przynoszą wszelkiego rodzaju przeciwzapalne płukanki do gardła – na przykład napar z szałwii, rumianku, które przyspieszają wchłanianie się zmienionych zapalnie tkanek migdałków. W aptekach dostępne są także leki odkażające jamę ustną, które dodatkowo łagodzą ból. 

O autorce

Milena Chorążewska - Bloggerka, pasjonatka zdrowego stylu życia. Założyła bloga, aby dzielić się swoją pasją. Jej 7 letnie doświadczenie w zakresie medycyny naturalnej pomaga jej rozwijać projekt Adelia.